wtorek, 1 kwietnia 2014

Nowości na rynku, czyli o czym huczą reklamy

Telewizję oglądam rzadziej, jednak jeżdżąc autem nie da się nie słyszeć reklam, które w zdecydowanej większości stanowią reklamy suplementów diety lub kosmetyków. Dzisiaj kilka słów na temat nowości w aptekach/zielarniach.

Na początek o nowościach wspomagających odchudzanie.
Najważniejsza zasada związana z odchudzaniem! Zakup jakiegokolwiek preparatu nie gwarantuje sukcesu. Istotne jest aby:
A wdrożyć ćwiczenia fizyczne lub jakąkolwiek inną formę ruchu (jazda rowerem, nordic walking), i B zmienić swoje nawyki żywieniowe (jeść małe porcje ale często, łączenie do 5 posiłków, a nie 1-2 i to obficie najlepiej na wieczór). Nie dalej jak w zeszły czwartek przyszła do mnie kobieta ok 50-tki i mówi, że kupiła Linea 40+ i nic nie schudła przez jeden miesiąc. Na pytanie jak się odżywia i czy uprawia jakiś sport, popatrzyła na mnie jak na dziwadło i rzekła, że jak ją ssie to wstaje w nocy i je normalny posiłek, a potem śpi do 10 rano. Drogie Panie nie ma cudów, silna wola przede wszystkim, a tabletki z apteki/zielarni to tylko wsparcie.

CaloriControl to kolejny preparat dający nadzieję na zrzucenie kilku kilogramów. Preparat zawiera w składzie chrom, cynk, wyciąg z alg brunatnych, czyli nic szczególnie wyszukanego. Jednak jest jedno ale - produkt zawiera Plantago Ovata, inaczej Babkę jajowatą, którą dotychczas można było nabyć w aptece w preparacie Isphagul, zalecanym w zaparciach. Mamy więc składnik, który poprawi pasaż jelitowy i Panie które cierpią z powodu zaparć powinny uporać się z problemem (pamiętać należy o wypijaniu 1-2 l wody mineralnej!). O pozostałych składnikach nie piszę nic, bowiem na pewno są Wam znane, a jeśli nie to kilka słów znajdziecie tutaj CaloriControl
Polecam szczególnie wypróbować osobom, które mają kłopoty z zaparciami.

Therm Line 40+
Składnikami, które mogą trochę wyróżnić ten produkt spośród innych to zawartość zielonej kawy i imbiru. Pozostałe składniki obejmują: zieloną herbatę, pieprz kajeński (kapsaicyna), guaranę, Sinetrol, cynamon.
Składem przypomina trochę Figurę extraslim. Jako, że produkty z linii Therm Line są do siebie podobne, jestem skora do polecenia tego produktu, ponieważ znam z pierwszej ręki opinie i widziałam efekty działania Therm Line forte.Więcej informacji o preparacie na stronie producenta Therm Line


Najciekawszy punkt programu w dniu dzisiejszym to DX2 na siwiejące włosy
Osoba odpowiedzialna za "wymyślenie/opracowanie" składu tego szamponu miała całkiem niezły pomysł. Wyciągi roślinne zawarte w preparacie zawierają fitopigmenty, czyli nic innego jak naturalna "henna" w wersji dla panów (nazwa henna zarezerwowana jest dla barwnika z rośliny Lawsonia inermis). Dodatkowe składniki  w postaci wyciągu z drożdży piwnych i algi Cystoseira compressa mają wzmacniać włosy i poprawiać ich wygląd. Szczegóły tutaj dx2
Producent deklaruje, że po 5 myciach będzie widać różnicę. Jestem bardzo ciekawa efektów.

Życzę przyjemnego dnia!

1 komentarz:

  1. Witam, użyłem szamponu Delia Cosmetics z fitopigmentami,Włosy są ładniejsze i nabrały lepszego naturalnego wyglądu,nie wysuszyło mi włosów.Zobaczymy jak z kolorem i czy nie wypadną.Narazie jest Ok!Polecam ten produkt,ale tylko na podstawie pierwszego mycia i wyglądu włosów.

    OdpowiedzUsuń