piątek, 29 sierpnia 2014

Gadżety do higieny jamy ustnej

Witajcie!

Mam dość szeroki zakres zainteresowań, szczególnie związanych ze zdrowiem. Stąd dzisiaj dzielę się z Wami odkryciami na temat ciekawych, niestandardowych produktów dedykowanych higienie jamy ustnej. Nie można ich nabyć w aptece,ale myślę,że są godne uwagi.

Zastanawialiście się może kiedyś czy mycie zębów może być zabawne? Okazuje się,że tak. Nawet szczoteczka do zębów może być niestandardowa. Pisząc gadżety wcale nie mam na myśli szczoteczek elektrycznych,ale inne, zabawne rozwiązania. Niestety nie jestem miłośniczką szczotkowania zębów, robię to z rozsądku i niejako obowiązku :) wiem,wiem jak to brzmi, no cóż. Nic nie potrafię na to poradzić, tak mam od dziecka. Kilka przykładów poniżej.

Ostatnio przyszła do apteki babeczka i chciała kupić irygator do dziąseł. Irygatory nie są tanie, średnio koszt takiego urządzenia to 300-600 zł. W związku z tym nieliczne apteki mogą posiadać go w swojej ofercie.

W listopadzie zeszłego roku byłam w Wielkiej Brytanii u siostry. Podczas podróży do Szkocji zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej i w toalecie zauważyłam automat ze szczoteczkami do zębów. Nic nadzwyczajnego by w tym fakcie nie było, gdyby nie to że były to szczoteczki do żucia :) Przykład tutaj Klik
Na stronach amazon czy ebay znajdziecie na pewno, którąś z tych szczoteczek np. amazon

fot. freakonomics.com

Inne czyściki do zębów mogą mieć wygląd popularnych żelków. Podobnie jak wyżej wspomniane, zawierają ksylitol - cukier, który korzystnie wpływa na zęby (o którym niebawem więcej informacji) Klik
Żuje się je,a potem można wypluć lub spokojnie połknąć.

W hotelach np. można spotkać jednorazowe szczoteczki do zębów. W sklepie Equadent można kupić taki gadżet Equadent

Można się zaskoczyć prawda? :)

Pozdrawiamy!

1 komentarz:

  1. Ja ostatnio odkryłam szałwiową pastę ziaji do zębów bez fluoru, używam jej zamiennie z taką z fluorem.

    OdpowiedzUsuń