sobota, 29 listopada 2014

Nowy chlorek sodu

Witajcie!

   Chlorek sodu, czyli NaCl to popularna sól kuchenna (może mieć dodatki, np. jod).
W lecznictwie najpopularniejszy jest roztwór chlorku sodu w stężeniu 0,9% - Natrium chloratum 0,9% , który w lecznictwie zamkniętym Lz, tzn. w szpitalach jest stosowany do infuzji w przypadku utraty izotonicznego płynu pozakomórkowego, w leczeniu utraty sodu czy po prostu do rozcieńczania, bądź rozpuszczania leków podawanych pozajelitowo.
Istnieje również 10% Natrium chloratum, hipertoniczny roztwór stosowany w przypadku zmniejszenia stężenia sodu w surowicy czy w przypadku zasadowicy metabolicznej. Powyższe zastosowania dotyczą lecznictwa zamkniętego.

   W praktyce aptecznej roztwór chlorku sodu jest polecany jako płyn do przepłukiwania oczu i do higieny noska u noworodków/niemowląt. Najczęściej jednak jest stosowany do wykonywania inhalacji w przypadku infekcji, stanów zapalnych dróg oddechowych u dzieci i dorosłych. Inhalacje są wykonywane za pomocą nebulizatora. Chlorek sodu jest stosowany samodzielnie lub służy do rozpuszczania (np. Pulmicort zawiesina do nebulizacji) lub mieszania (np. Mucosolvan inhalacje) leków, z których inhalacje są wykonywane. Mamy zatem do dyspozycji Natrium chloratum 0,9% i 10%. Czy słyszał ktoś o produkcie w stężeniu 3%? Wielu z  Was pewnie nie. 
Nebu-dose hypertonic to nowy produkt firmy Solinea. Jest to hipertoniczny roztwór chlorku sodu (3% NaCl). Opakowanie zawiera 30 ampułek, z których wykonuje się inhalacje celem usunięcia gęstej wydzieliny z zatok czy z oskrzeli. Zalecany jest w przypadku mukowiscydozy, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc oraz ostrego zapalenie oskrzeli.

Życzymy zdrowia!

Źródła:
http://www.polpharma.pl/produkty-polpharmy.php?guid=inj-natrii-chlorati-10-polpharma&f=1

piątek, 21 listopada 2014

Krem do skóry nosa podrażnionej katarem - munosin


  Dzisiaj o kolejnej "nowości" reklamowej. Jak nazwa wpisu sugeruje będzie mowa o kremie do skóry nosa podrażnionej katarem. Nigdy bym nie wpadła na pomysł by zadedykować krem takiemu problemowi skóry.

Jestem totalnie rozbrojona. Pomysłowość producentów kosmetyków/suplementów diety nie zna granic. Zrobią wszystko by przekonać nas, że potrzebujemy ich produktu. I nie mylą się, niestety wielu z nas daje się trochę nabrać.

Czy to faktycznie nowość? Niezupełnie. Jeśli przyjrzycie się składowi to znajdziecie m.in.: panthenol, aloes, olej macadamia, witaminę E i alantoinę. Olej macadamia i aloes wyróżnia co nieco ten produkt spośród innych.
Ale czy skóra nosa wymaga specjalnego kremu w porównaniu na przykład ze skórą dłoni? Skądże znowu.
W aptekach znajdzie się szereg produktów, które były/są/będą stosowane do podrażnionej skóry, w tym nosa podczas kataru. Na pewno, któryś z nich znacie: Alantan, Alantan plus maść/krem, cała seria alantandermoline polecam zapoznać się, bo są to dobre produkty w przystępnej cenie (w tym wypadku sugerowałabym krem półtłusty albo maść z witaminą A lub F), Linomag się nada też. Wszelkie produkty z panthenolem jak Bepanthen, Dermopanten itd. Najprościej i najtaniej zacząć od stosowania Maści/Kremu z witaminą A. Jeśli macie pod ręką Krem z rokitnikiem, tarczycą bajkalską (Baikaderm) czy inny krem do skóry podrażnionej zastosujcie go (ja lubię np. Dermobon).
Produktów na suchą, podrażnioną skórę jest cała masa. Zatem nie ma potrzeby kupować kolejnego, tylko na nos ("przecież napisane,że na nos" - część kupujących nie posmaruje innej części ciała, o nie!). Nie dajmy reklamie sobą manipulować. Miejmy w sobie więcej rozsądku niż producenci sprytu.

Przyjemnego popołudnia życzę! :)

P.S. Pozdrawiam wszystkich miłośników Muszelek, którymi mam przyjemność właśnie radować moje podniebienie... :)

środa, 19 listopada 2014

Jak stosować leki wziewne?

   Leki wziewne są popularną postacią leku. Czy to w formie aerozolu czy w postaci kapsułki, którą najpierw musimy przekłuć i następnie podczas głębokiego wdechu pobrać. Zalecane są w chorobach przewlekłych typu astma lub POChP = przewlekła obturacyjna choroba płuc, a niekiedy wspomagająco w postaci nebulizacji, szczególnie u dzieci, przy stanach zapalnych dróg oddechowych.
Z jednej strony jest to wygodna postać leku, bo substancja lecznicza dociera bezpośrednio do płuc,a o to właśnie chodzi, z drugiej zaś bywa kłopotliwa dla Pacjentów.

środa, 12 listopada 2014

Zmęczenie/osłabienie jako objaw

    W okresie przesilenia wiosennego i jesiennego spora część społeczeństwa narzeka na przemęczenie i osłabienie. Jednak są to objawy, które w krótkim czasie mijają. Co gdy osłabienie nie przechodzi? Gdy trwa permanentnie,a my czujemy, że brak nam chęci do życia?
Powinno nas zastanowić, że skoro nie zażywamy żadnych leków, które mogły by wpływać na nas negatywnie w ten sposób, nie mamy specjalnie super stresującego okresu w życiu (o braku stresu raczej nie może być mowy, bo każdy go odczuwa codziennie) to może coś zaczyna dziać się, mówiąc po ludzku, niedobrego? Nic nie dzieje się bez przyczyny.

czwartek, 6 listopada 2014

Przebarwienia zębów

Witajcie,

    Pomysł na napisanie poniższych informacji zrodził się kilka dni temu, kiedy moja siostra oznajmiła, że płyn do płukania jamy ustnej przebarwił jej zęby, dokładnie brunatne zabarwienie pojawiło się w przestrzeniach między zębowych.
Winowajcą okazała się być chlorheksydyna, środek, który działa przeciwbakteryjnie i zwalcza również drożdżaki.
Podczas stosowania płynu z tym środkiem może pojawić się powierzchniowe przebarwienie języka (znika po zaprzestaniu stosowania), zębów i wypełnień. Nie jest trwałe i można zapobiec poprzez ograniczenie kawy, herbaty i czerwonego wina, a także poprzez szczotkowanie zębów.
Jednak w szczególnych przypadkach będzie potrzebne profesjonalne polerowanie powierzchni zębów, by się pozbyć przebarwień.
Płyny do płukania jamy ustnej z chlorheksydyną są stosowane w celu zapobiegania płytce  nazębnej, w leczeniu stanów zapalnych dziąseł i błony śluzowej jamy ustnej, a także przy problemie z aftami.
W aptece płynami z tym składnikiem są np. Eludril oraz Corsodyl.

Poza tym są żele zawierające ten składnik np. Elugel, ale raczej stosowane miejscowo na dziąsła nie niosą za sobą większego ryzyka przebarwienia zębów.

Innym produktem zawierającym chlorheksydynę są pastylki Sebidin i Sebidin plus. Stosuje się je podobnie jak płyny w stanach zapalnych jamy ustnej i gardła, w zapaleniu dziąseł i chorób przyzębia, w aftach, pleśniawkach i nadżerkach. Podczas długotrwałego stosowania mogą pojawić się przebarwienia języka i zębów. Już przy stosowaniu dłuższym niż 7 dni przebarwienia mogą się pojawić, ale zapewne stopień ich nasilenia będzie związany z wydłużeniem stosowania produktu.

Niekiedy i inne leki mogą powodować przebarwienia zębów, grzbietu języka czy nawet śliny, jak w przypadku leku Madopar (lewodopa+benserazyd), leku stosowanego w leczeniu choroby Parkinsona (częstość tego skutku ubocznego nie jest jednak znana).

Tetracykliny natomiast to grupa antybiotyków, co do których istnieje pewność, że gdyby były stosowane u małych dzieci to uszkadzają zawiązki zębów i powodują ich trwale przebarwienia, dlatego nie wolno ich stosować u kobiet w ciąży, ani u dzieci poniżej 12 roku życia.
 

Dobrej nocy...

poniedziałek, 3 listopada 2014

Niebieska tabletka "w akcji"

     Dzisiaj mają miejsce oczekiwane długo odwiedziny moich rodzinnych naukowców chemików. Rozmowy zeszły między innymi na temat motoryzacji i pokazano mi pewien filmik :)
W związku z tym trochę żartem przedstawiam Wam zabawną reklamę nowego Fiata 500, w której ważną rolę odgrywa owa słynna "niebieska pigułka", jak kto woli  reklamowa "blue pill".

Gratuluje pomysłu, a Państwu życzę przyjemnego oglądania :)

Blue Pill

...ready for action ;)