Najbliższych
kilka wpisów chcielibyśmy poświęcić tematyce związanej z
leczeniem antybiotykami. Ale najpierw może określimy kilka pojęć,
żeby łatwiej było zrozumieć późniejsze dywagacje :) Zacznijmy
zatem od pytania: czym właściwie są antybiotyki? Zaliczamy
je do tzw. chemioterapeutyków:
- chemioterapeutyk
– substancja obca dla organizmu, która niszczy: drobnoustroje
(bakterie, grzyby, wirusy), pasożyty lub komórki nowotworowe
- antybiotyk –
to taki chemioterapeutyk, który jest pochodzenia biologicznego,
tzn. wytwarzany przez bakterie i grzyby w środowisku naturalnym
Oczywiście
antybiotyki odkryte w naturze są później sztucznie syntetyzowane i
modyfikowane, jednak ich podstawowa budowa z
reguły nie ulega zmianie. Niesamowite, że
drobnoustroje same podsunęły nam pomysł, jak z nimi walczyć :)
Ciekawe
jest, jak bardzo przypadkowe było odkrycie pierwszego antybiotyku –
penicyliny. Otóż
pewien szkocki badacz Alexander Fleming,
wskutek lekkiego rozgardiaszu jaki panował w jego laboratorium,
zapomniał na kilka dni o płytce z kolonią bakterii, które
hodował. Płytka pokryła się pleśnią, i pewnie skończyłaby w
stercie brudnych naczyń, gdyby nie spostrzegawczość Fleminga.
Zaobserwował, że wokół miejsca, gdzie pojawiła się pleśń,
kolonia bakterii uległa unicestwieniu. Doszedł więc do słusznego
wniosku, że pleśń wytwarza jakąś substancję zabijającą
komórki bakteryjne. Opracowanie metody produkcji zajęło naukowcom
kolejne 10 lat, a pierwszy antybiotyk nazwano penicyliną na cześć
wytwórcy, czyli... pleśni Penicillium
notatum. Fleming, wraz z naukowcami
odpowiedzialnymi za opracowanie metody produkcji, otrzymali nagrodę
Nobla.
Co jeszcze warto
wiedzieć:
- zakres działania
antybiotyku – w dużym skrócie jest to lista bakterii, które
dany antybiotyk zwalcza. Ustala się go najpierw w laboratorium,
czyli in vitro, a następnie trzeba potwierdzić skuteczność
leku w żywych organizmach (in vivo). W praktyce sprawa się
komplikuje, bo coraz częściej mamy do czynienia ze szczepami
opornymi, które stają się niewrażliwe na dany antybiotyk
- oporność
drobnoustrojów (nie należy jej mylić z odpornością!)
- może być zjawiskiem naturalnym (po prostu antybiotyk nie działa
na dany gatunek bakterii, np. dlatego, że nie ma możliwości
wniknięcia do wewnątrz komórki bakteryjnej), lecz dużo
groźniejsza jest oporność nabyta. Może ona powstawać wskutek
pojedynczej mutacji genetycznej. Taki szczep zmutowanych bakterii
jest niewrażliwy na antybiotyk, co stawia go w korzystnej sytuacji.
rys.1 Kolonie bakterii przed użyciem antybiotyku |
rys. 2 Użycie antybiotyku, szczepy wrażliwe giną |
Po terapii, kiedy jego
„kumpli” zlikwidowało leczenie, ma on pole do popisu i może
zająć ich dawne „terytorium”. Nazywamy to selekcją.
Następne leczenie tym antybiotykiem jest już całkowicie
nieskuteczne.
rys. 3 Szczepy oporne zajmują całe dostępne srodowisko |
Niestety oporność
nabyta może również powstawać na drodze wymiany tzw. genów
oporności, pomiędzy szczepami ale też pomiędzy różnymi
gatunkami bakterii! Dlaczego ten problem narasta? Odpowiedzialne
są przede wszystkim takie czynniki jak – nadużywanie antybiotyków
przez społeczeństwo, ich obecność w produktach spożywczych (np.
stosowanie niewielkich dawek w celu podniesienia masy trzody
chlewnej), nadmierne używanie środków dezynfekujących. Istnieją
już bakterie niewrażliwe na niemal wszystkie antybiotyki, są to
tzw. „superbakterie” – takie jak:
- CRE (Carbapenem Resistant Enterobacteriaceae) – bakterie praktycznie niewrażliwe na karbapenemy – dotąd niezawodną grupę antybiotyków do której odwoływano się w ostateczności jako leki ostatniej szansy
- MDR-TB (Multi-drug resistant tuberculosis) – czyli gruźlica wielolekooporna oraz XDR-TB (Extensively drug-resistant tuberculosis) – przypadek jeszcze trudniejszy bo niewrażliwy na kolejne leki.
Co zatem robić, aby nie "zjadły" nas superbakterie? O tym w którymś z najbliższych postów. Do usłyszenia!
Źródła:
- "Farmakodynamika" W. Janiec, J. Krupińska
- http://www.farmacjaija.pl/zdrowie/profilaktyka/wirusy-i-antybiotyki.html
- http://www.swiat-zdrowia.pl/artykul/opornosc-bakterii-na-antybiotyki
- wikipedia.pl
Przyjmuję metronidazol i do tego dicoflor 60. Czy probiotyki muszę stosować 2 godziny po zażyciu antybiotyku ?
OdpowiedzUsuńWitam,
Usuńmożna stosować równocześnie, bez zachowania odstępu.
Pozdrawiam, Ania