Aby nie zanudzać Was informacjami o łojotoku, w ramach małej odskoczni, nieco inny temat.
Dzisiaj opowiem krótko o polskiej marce naturalnych kosmetyków - Kanu. Niestety szczegółowych informacji nie mam, bowiem producent nie podaje na stronie internetowej.
Firma ma w ofercie następujące produkty: szampony, odżywki, masła do ciała, peelingi, olejki do masażu/kąpieli oraz mydła (cała oferta dostępna na stronie Klik).
Ja uwielbiam peeling do ciała Mango z nagietkiem, fantastycznie pachnie. Poza chlorkiem sodu (zwyczajna sól) peeling zawiera też olej ze słonecznika, dzięki czemu po zmyciu peelingu skóra jest wspaniale natłuszczona. Produkty mają proste, estetyczne opakowania. Podarowałam olejki i peelingi kilku bliskim osobom i wszystkie były zachwycone, tak jak Ja :)
Jeżeli ktoś lubi masaże polecam też olejki do masażu, świetne kompozycje zapachowe! Generalnie każdy produkt jest wyjątkowy.
Firmę Kanu dotychczas spotkałam w zielarniach, rzadziej w aptekach, ale też się zdarza. Polecam gorąco, każdy produkt nada się na prezent, a obdarowana osoba na pewno doceni podarek.
Nie piszę więcej, bo o produktach możecie przeczytać na stronie producenta.
Ostatnio mam taki okres w życiu, że postanowiłam wspierać polskie marki kosmetyków. Jest wiele firm o których nie mamy zielonego pojęcia, że są polskie, tylko dlatego, że nadaje się im obco brzmiące nazwy, by lepiej się sprzedawały i co jest dość smutne, lepiej sprzedają się za granicą niż u nas, w Polsce. Taką marką jest chociażby Phenome. Produkty nie należą do najtańszych, ale ile jest Pań, które biegają do Sephory czy Douglas'a i wydają majątek na kosmetyki? Drogie Panie najwyższy czas wesprzeć polskie marki. Tutaj znajdziecie zebranych producentów, warto się zaznajomić Klik
Pozdrawiam, Ania
Kanu znam i też wszystkim polecam. wspaniałe zapachy! mango the best;)
OdpowiedzUsuń