Kolagen - porównanie preparatów w saszetkach

Kolagen jest białkiem stanowiącym budulec tkanki łącznej stąd jego zawartość w organizmie stanowi o kondycji skóry, chrząstek stawowych, ścięgien.
Tuż po 30-tce spada w organizmie "produkcja" kolagenu. Kiedy kolagenu zaczyna brakować  (podpora, budulec, szkielet tkanki łącznej) tkanka łączna zapada się, co uwidacznia się w postaci zmarszczek. Dodatkowo zmniejsza się zdolność skóry do wiązania wody. Poza tym kiedy brakuje go w chrząstkach stawowych czy ścięgnach, to zaczynamy odczuwać dyskomfort przy chodzeniu. W tak młodym wieku jak nieco po 30 -tce nikt nie zwraca na te drobne dolegliwości uwagi, ale niestety w późniejszym wieku, kiedy staw już jest "wyrobiony - chrząstka wytarta, mazi stawowej mało" przyjmowanie suplementów nie zawsze pomaga.
Nie chcę powielać informacji, które można znaleźć szeroko na różnych stronach, więc proponuję tą która mnie zainteresowała Klik

W ofertach aptek dostępnych jest wiele preparatów zawierających kolagen, dzisiaj postanowiłam porównać preparaty dostępne w formie saszetek, czy to w postaci proszku do rozpuszczenia w wodzie czy żelu gotowego do spożycia.

Na pewno większość Czytelników zna szeroko reklamowany 4Flex.
4Flex (Valeant) zawiera 10,0 g hydrolizatu kolagenu (Fortigel)
stosowanie: 1 saszetka dziennie, rozpuszczona w 100 ml wody, mleka lub jogurtu

Kolejny preparat to Orton Flex (Lekam), który z kolei zawiera:
- hydrolizowany kolagen 10,0 g
- glukozamina 500,0 mg
- ekstrakt z owoców dzikiej róży  115,0 mg
w tym wit. C  80,5 mg
- chondroityna 100,0 mg
- kompleks protein mlecznych 50,0 mg
- kwas hialuronowy 40,0 mg
stosowanie: 1 saszetka dziennie, rozpuszczona w szklance letniej wody

Patrząc na powyższy skład moim zdaniem warto wydać i kupić ten produkt. Nie dość, że jest glukozamina, chondroityna, czyli to co prawie wszędzie (mam na myśli preparaty doustne polecane na poprawę ruchomości stawów), to jest kolagen i witamina C, która stymuluje jego syntezę. Jest też kwas hialuronowy.
A więc bogactwo składników, które wpływają na smarowanie, elastyczność i dobrą kondycję chrząstek stawowych.

DuoForte (Phytopharm) to następny produkt, który w składzie zawiera kolagen typu I 5,0 g oraz kompleks Nutrifin Motion (czyli ekstrakt z dzikiej róży - źródło witaminy C) 0,55 g.
stosowanie: 1 saszetka dziennie, podana w ciepłej wodzie, mleku lub jogurcie.

Reviflexin (Nord Farm) kolejna pozycja na mojej liście - skład:
- hydrolizowany kolagen 10,0 g
- kwas hialuronowy 0,5 mg
- witamina C 12,5 mg
stosowanie:1 saszetka dziennie rozpuszczona w wodzie lub soku.

Normaflex (Novascon) to produkt w postaci saszetek z płynnym żelem, który można podawać bezpośrednio do ust 1 x dziennie.
Zawiera:
- ekstrakt z owoców dzikiej róży 250 mg
- ekstrakt z kory sosny nadmorskiej 100 mg
w tym proantocyjanidyny  95 mg
- witamina C 80 mg
- kolagen typu II 10 mg

Wyciąg z kory sosny nadmorskiej zawiera proantycyjanidyny, które zwalczają wolne rodniki,a więc są przeciwutleniaczami, zatem spowalniają proces starzenia.

Preparaty takie sprawdzą się u osób uprawiających sport, które chcą zabezpieczyć stawy, wspomóc ich funkcjonowanie, wiedząc, że są narażone na przeciążenia i wysiłek. Kuracja 1-2 miesięczna powinna wystarczyć.Trzeba być świadomym, że tego typu preparaty działają wspomagająco, nie odbudowująco. Zatem będą wpływały korzystnie na jakość mazi stawowej, uzupełnią ją, korzystnie wpłyną na chrząstkę w stawie. Kuracja powinna trwać przynajmniej 2-3 miesiące. Można robić 1 miesiąc przerwy i kontynuować.
Natomiast jeśli chrząstka jest zdegenerowana to aby ją faktycznie odbudować należałoby namnożyć chondrocyty. A to już trochę inna i droga bajka.

Podaję również w przystępny sposób omówienie składników chrząstek stawowych i płynu maziowego na stronie producenta jednych z moim zdaniem lepszych suplementów diety Klik

Jeśli wybierać produkt to o kompleksowym działaniu. Uważam, ze dobry preparat powinien zawierać na pewno kolagen i witaminę C (najlepiej pochodzenia naturalnego - np. z dzikiej róży), bo wzmaga jego syntezę, dobrze by było gdyby zawierał też glukozaminę, chondroitynę i możliwie kwas hialuronowy. Szczerze piszę, że jeszcze nikt mnie skutecznie nie przekonał co do wchłaniania się kwasu hialuronowego z tabletek. Nie chcę pisać, że się nie wchłania, ale nie znalazłam, żadnych naukowych dowodów na to.
Jednak warto próbować.

Tymczasem pozdrawiam!

P.S. Drogie Panie jeśli chcecie odwlec w czasie pojawienie się zmarszczek proponuję po 30 r.ż. od czasu do czasu zrobić sobie kurację kolagenem w saszetkach (wg mnie lepiej się wchłania z postaci płynnej,a że omijamy etap rozpuszczania jakby miało to miejsce w tabletce, to też szybciej się wchłania). Od czasu do czasu, czyli standardowo 1 raz na 3-4 miesiące. Podwójne działanie na urodę (mam na myśli skórę) oraz na stawy.

P.S. promienie UV uszkadzają kolagen, jak znajdę wiarygodne źródło to jeszcze załączę link

WSKAZÓWKA PRAKTYCZNA!
Warto kupić na początku kilka saszetek i wypróbować czy jesteście w stanie wypić sporządzony roztwór. Ja spróbowałam jeden z powyższych preparatów,ale żeby Was nie zniechęcać nie powiem który i słodko-mdlący smak sprawił,że nie dopiłam porcji do końca. Sceptycznie za to patrzyłam na Normaflex, bo ma mało kolagenu w porównaniu do pozostałych, ale ma do przyjęcia słodko-gorzki posmak żelu jak dla mnie :)

Źródła:
http://pulsmedycyny.pl/2583500,15749,chondrocyty-ratuja-staw-kolanowy
http://www.domzdrowia.pl/93059,solgar-glukozamina-chondroityna-kompleks-75-tabletek,www.domzdrowia.pl.pdf
http://naukadlazdrowia.pl/kwas-hialuronowy-krem-zastrzyk-czy-suplement-diety/
http://www.solgar.pl/wiedza/leksykon/polaczenie-kosci-stawy