W okresie grzewczym często narzekamy na suchość jamy ustnej i gardła, co wynika z pracy kaloryferów, ogrzewania w autach itd. Najprostszą metodą jest stosowanie nawilżaczy powietrza (stacjonarne urządzenia do postawienia np. na meblach lub forma pojemnika do zawieszenia na grzejniku).
Jeśli taki sposób jest niewystarczający to można nabyć w aptece czy sklepie zielarskim pastylki do ssania na bazie propolisu czy ziół, syropy lub spray'e.
Jeden z prostszych preparatów w postaci pastylek to pastylki propolisowe - Propolki w różnych wersjach smakowych (też z dodatkami np.z witaminą C). Podobnie Api-Gardin zawiera miód i propolis z różnymi dodatkami. Od dawien dawna na rynku znane są Babiki, zawierające miód, wyciąg z babki lancetowatej i witaminę C w składzie. W temacie Chrypki podawałam pastylki Manukan na bazie miodu Manuka (zawierają ponadto: olejki eteryczne z goździka, cynamonu, kolendry, mięty pieprzowej, tymianku, melisy lekarskiej oraz witaminę C). Miałam przyjemność stosować tylko raz, ale na pewno nie ostatni. Super produkt! To na tyle z kącika propolisowo-miodowego, przechodzimy dalej.
Produkty na bazie porostu islandzkiego - Isla, Chrypex - sprawdzą się w problemie chrypki, suchego kaszlu i dobrze nawilżą gardło.
Kolejnym produktem jest Natur-Sept gardło, który zawiera moc wyciągów (wyciągi suche, płynne i ekstrakty) roślinnych z: porostu islandzkiego, aloesu, korzenia prawoślazu, liści szałwii, ziela werbeny i kwiatów dziewanny. Poza świetnym działaniem powlekającym, nawilżającym jakie da nam w tym preparacie prawoślaz, porost czy aloes, mamy dodatkową korzyść, ponieważ szałwia i werbena działają bakteriobójczo, a dziewanna przeciwwirusowo. Firma Aflofarm wprowadziła drugi produkt polecany w chrypce, czyli Vocaler med, który zawiera nic innego jak porost islandzki i prawoślaz. Ten produkt wykazuje typowo nawilżające i powlekające działanie.
Kolejne preparaty: Herbitussin (ekstrakt z szałwii, olejek szałwiowy) jak i Gardlox (prawoślaz, szałwia, tymianek, aloes, olejek eukaliptusowy) będą nawilżały gardło, ale działają już bardziej odkażająco. AMOLowe pastylki zawierają tymianek i prawoślaz.
Na rynku są również pastylki, które nie tylko nawilżą błonę śluzową gardła, ale przy okazji wzmocnią odporność. Wspomniane powyżej niektóre preparaty zawierały oczywiście aloes, ale te o których mowa będzie poniżej mają kilka składników, które tak działają.
Agardin plus posiada w składzie: miętę pieprzową, szałwię, prawoślaz, miód, witaminę C, olejek szałwiowy.
Z kolei Akron sept składa się m.in. prawoślazu, aloesu, witaminy C, bioflawonoidów cytrusowych i oleju z owoców rokitnika. Poza prawoślazem każdy ze składników preparatu w mniejszym lub większym stopniu będzie korzystnie oddziaływał na siły obronne organizmu. Niestety walory smakowe tego produktu mi osobiście nie przypadły do gustu, choć podejrzewałam, że stoi za tym rokitnik, ale kiedy jadłam miód z rokitnikiem wycofałam się z tego przypuszczenia,bo był przepyszny.
Sympatią darzę, mimo, że jeszcze sama nie stosowałam pastylki Gardimax herball, zawierające w składzie m.in. wyciągi z: szałwii, prawoślazu, tymianku, rumianku, lipy, a także witaminę C i cynk.
Dodatek rumianku i lipy sprawia, że preparat nieco wyróżnia się spośród innych.
Mimo, że wymieniłam sporo nazw handlowych, szczególnie w zielarniach spotkacie jeszcze inne preparaty ziołowe warte spróbowania (chociażby Śluzvit, Pycha Mnicha).
Pozostałe postaci leków pozostawiam na kolejny raz, pozdrawiam!
P.S. Ziołowe preparat nadają się do stosowania o każdej porze roku, bo chociażby przebywanie w pomieszczeniach czy pojazdach klimatyzowanych przyczynia się do suchości błony śluzowej jamy ustnej i gardła.
Na pewno to też jest bardzo dobry sposób zeby nawilżyć swoje gardło http://www.strepsils.pl/artyku%C5%82y-i-porady/jak-zwalczyc-bol-gardla-w-nocy/
OdpowiedzUsuńSzybko pozbędziemy sie problemów.