wtorek, 17 czerwca 2014

Amlodypina

Specjalnie dla Was relacja na gorąco :D
Dzisiaj kolejny raz miałam przypadek jawnego działania niepożądanego leku, dlatego pozostaję w temacie leków rozpoczętym przez statyny w tym miesiącu i opowiem Wam o amlodypinie.

Amlodypina to popularny bloker wapnia, czyli substancja lecznicza, która hamuje przepływ jonów wapnia (Ca2+) do mięśnia sercowego i mięśni gładkich naczyń, co w efekcie prowadzi do rozkurczu naczyń.
Lek jest stosowany w leczeniu nadciśnienia tętniczego, dławicy piersiowej oraz dławicy Prinzmetala (czyli naczynioskurczowej dławicy piersiowej).

Generalnie jest to lek w miarę bezpieczny (mam na myśli, że nie ma pomiędzy amlodypiną a innymi lekami szczególnie często niekorzystnych oddziaływań) i dość często zalecany przez lekarzy osobom w starszym wieku. Lek stosuje się 1 raz na dobę.

Skąd moje zainteresowanie tym właśnie lekiem?
Stąd,że jest to powszechnie przepisywany przez lekarzy lek. Ale jeśli leczenie prowadzi lekarz rodzinny,a nie kardiolog to Pacjenci mogą mieć kłopot.
Amlodypina jest znana,a raczej powinna być (zarówno lekarzom, jak i farmaceutom) z 2 powodów:

obrzęki kostek i zaczerwienienie twarzy

to jest najczęstszy uboczny skutek stosowania tego leku, ponadto często powoduje senność, bóle głowy na początku leczenia, nudności, bóle brzucha, kołatania serca.

Amlodypina na pewno jest Wam znana pod takimi nazwami jak np.: Amlozek, Amlopin, Agen, Amlodipine Teva, Tenox, Vilpin.

Dzisiaj miałam kolejnego Pacjenta, który przyszedł i zaczął temat rozmowy,że potrzebuje coś na żyły, bo diosminy lekarze już nie każą brać, był u specjalisty od naczyń,który dotknął Pana w dwóch miejscach i powiedział, że z żyłami wszystko dobrze, a Pan nadal ma problem, bo nogi opuchnięte (obrzęknięte; mi się zawsze nasuwa porównanie do nóg słonia, buty zwyczajnie wrzynają się w skórę).
Na moje pytanie czy ma problem z sercem, czy cierpi na nadciśnienie okazało się,że Pan ma wysokie ciśnienie skurczowe,a pozostałe parametry w normie. Podejrzewam,że Pacjent jest leczony w związku z izolowanym nadciśnieniem skurczowym, bo stosuje jeszcze lek moczopędny, nazwy którego nie pamiętał.
Leki zaordynowano poprawnie. Mimo to trapią go obrzęki, szczególnie wokół kostek. Pacjent zgłaszał problem lekarzowi rodzinnemu,ale lekarz nie zainteresował się problemem. Okazało się,że Pan nie był nigdy u kardiologa. Poleciłam,aby skorzystać z możliwości wizyty u specjalisty, przedstawić problem i zobaczyć co kardiolog na ten problem powie. Pacjent powiedział,że to ze starości. Nieprawda. Nie zrzucajmy wszystkiego na starszy wiek. Pan wyglądał na jakieś 65 lat, a miał 74. Leki nie są idealne, mają swoje "grzeszki na sumieniu". Trzeba tylko potrafić je dostrzec.

Mam nadzieję,że pacjent uda się do lekarza specjalisty i przy okazji wstąpi do apteki, i dowiem się co dalej.
Nie bagatelizujmy informacji ze strony Pacjenta. Jeśli przyjrzymy się starszym osobom, dość często dostrzeżemy,że nogi w kostkach wyglądają jak balony, stopy przez to ledwo w butach się mieszczą i niekoniecznie są to osoby otyłe.

Pozdrawiam,
Ania

P.S. Drogi Pacjencie jeśli zażywasz amlodypinę zwróć uwagę lekarzowi na problem obrzęków. Może będzie mógł/chciał zmienić leczenie.

Źródło:
urpl.gov.pl

6 komentarzy:

  1. Dobrze wiedzieć! Dzięki takim postom farmakologia lepiej wchodzi do głowy, a wiedza zostaje.
    Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda!amlodypina puchną kostki i całe stopy butów mam problem włorzyć twarz czerwona -chyba naczy
      nka od niej pękają

      Usuń
  2. Absolutna prawda. Gdy zacząłem systematycznie zażywać Amlozek nogi zaczęły mi do tego stopnia puchnąć, że nie mogłem przy biurku wysiedzieć dłużej jak 1 godzinę. Diosmina nie pomagała. Gdyby nie internet to bym o tym nie wiedział, a lekarzom dużo płacił często za ich niekompetencję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam
    Mi lekarze przepisali Bibloc 2,5mg i Amlopin 5mg i miałam brać je łącznie na skoki a raczej napady, które potencjalnie można opisać jako napady lęku panicznego(wysokie tętno i ciśnienie, uczucie omdlewania, swiatłowstret), z każdym dniem brania leków czułam się coraz gorzej, nie mogłam wyjsc z łóżka, nie miałam siły czułam się jak otępiona psychicznie osoba, dostalam depresji i nasilenia objawów lękowych, leki odstawiłam, ale strach pozostał, czuję dyskomfort gdy wychodzę z domu..

    OdpowiedzUsuń
  4. Amlodypina faktycznie jest przyczyną obrzęków nóg poniżej kolan jednak jest to jedyny najprawdopodobniej lek o jiskim ryzyku interakcji z innymi lekami stosowanymi nie tylko w leczeniu nadciśnienia tetniczego chorób serca zatem jest tak często lekiem z wyboru dla nadciśnieniowców i jest lekiem skutecznym. W moim przypadku to pulmonolog rozwiązał problem opuchlizny podudzi i kostek dodatkowa dawka diuretyku lub włączenie innego.

    OdpowiedzUsuń
  5. też łykam amlopinę, i też mi brzękną kostki, ale nie zrezygnuję z amlopiny bo idealnie trzyma ciśnienie, szczególnie te dolne - najważniejsze. Alina

    OdpowiedzUsuń